- Ten afrykański bonzo posłała za tobą to gówno...? Po tylu latach, przez pół świata? - Murzyn uniósł brew w zdumieniu, ale nie ciągnął tematu - Z tego co się zorientowałem, to wszyscy z tej listy - wszyscy o których wiem - brali udział w różnych tajnych programach wojskowych. Projekt Valkyr, Einherjar, LARX... większość tych nazw mi nic nie mówi. Chyba chodziło o stworzenie superżołnierzy, bo o co innego? - wzruszył ramionami - Ale to chyba jakiś bullshit. Służyliśmy razem. Bez urazy Ted, ale nigdy nie byłeś jakimś mega komandosem. No i jednostka też nie była tajna. Spora grupa tych ludzi z listy wróciła do cywila, tak jak ty... chyba nie puścili by na zieloną łączkę bandy psycholi o wypranych mózgach, napakowanych sekretną technologią, nie?