Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-04-2015, 21:03   #102
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Blue, Streak był nielicho wystraszony, ale adrenalina, efekt znany pod nazwą "euforii biegacza" oraz jego wrodzona gadatliwość pomogły mu udzielić wyczerpującej odpowiedzi
- Panie Rider straszna historia! Ja i moi przyjaciele jesteśmy z innego wymiaru. Oni zostali tu wyrzuceni przez magiczny portal ja podążyłem ich śladem żeby pomóc. Wszystko wskazuje na to, że Superman, który w naszych ojczystych stronach jest uosobieniem dobra i prawości postradał zmysły! Torturuje niewinną przemienioną magią Panią Sowę, która mogłaby nam udzielić informacji o magu, który nas tu sprowadził! To on zniszczył mój piękny kostium stworzony przez Pana Palmera, ale co gorsza nadal chcę skrzywdzić Panią Sowę! Widząc, co się święci złożyłem Pani Sowie przysięgę i jako półbóg i przyszły Heros nie mam prawa jej złamać - Wrzucił z siebie chłopak widać było, że dygocze ze strachu a w jego błękitnych oczach gromadzą się łzy.

Gdy zobaczył nadlatującego Kryptończyka ukrył się za motorem - Proszę go nie krzywdzić za mocno. Utrata mocy może mieć przykre skutki uboczne ja dostałem depresji, kiedy magia odcięła mnie od SpeedForce a nasz Sups może mieć na przykład problemy z kontrolą emocji! Tato i reszta Ligii Sprawiedliwych nie wybaczyła by mi gdyby coś się stało z supermanem - Zawołał do Ducha Zemsty ukryty za jego maszyną.

- A zna się Pan może na magii? Bo Pani Sowa chciała by wrócić do ludzkiej postaci a ja nie wiem jak jej pomóc - Zapytał po czym po chwili namysłu odstawił pierzastą przyjaciółkę na ziemie.

- Przepraszam Panią bardzo za niewygody i za zachowanie kolegi. Możliwe, że to zaklęcie mu zamieszało w głowie, a jak Pani ma właściwie na imię? No, bo nie chciałbym żeby Pani się na mnie obraziła za tą "Panią sowę" - Spytał jednocześnie zerkał nieśmiało z za motoru, aby kontrolować rozwój sytuacji w razie, czego gotów do podjęcia dalszej ucieczki.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 14-04-2015 o 21:10.
Brilchan jest offline