Umm, że jak? W kwestii komplikacji wyczuwam tendencje wrecz odwrotne do podanych przez ciebie. Ostatnimi czasy erpegi coraz prostsze, ludzie na podręczniki większe niż 100 stron b5 potrafią marudzić, a plansze wciaz jeszcze potrafia byc bizantynskimi konstrukcjami na dwa stoly, pięć godzin, i to zanim dodasz dodatki.
__________________ Cogito ergo argh...!
Ostatnio edytowane przez Someirhle : 16-04-2015 o 11:33.
|