Wiem, że to trochę spory wydatek (300 kr), ale co wy na to byśmy wszyscy kupili zaawansowane komunikatory? Bylibyśmy wtedy jak prawdziwy oddział specjalny :3
No i moglibyśmy w przyszłości uniknąć takiej sytuacji jak na tym księżycu.
Dorren chciałby się coś dowiedzieć na temat posążka, więc pewnie poleci na Nar Shadda - ma tam trochę kontaktów, więc może ktoś będzie w stanie mu pomóc przy wydobyciu matrycy z wisiorka.
EDIT: Z tego co sobie przypominam to w Kotorach było coś takiego jak "tarcze energetyczne"(?), można sobie było włączyć przed walką i wchłaniało energię ze strzałów z blastera. Można kupić gdzieś takie cudo czy w naszej rzeczywistości nie istnieje?