Mi Raaz

Broń dla innych użytkowników mocy to chyba nie paląca kwestia.

To może być jakaś broń ceremonialna +2, z jakimś featem w broni. Wiadomo, że odbijanie pocisków odpada, ale np. łatwe rozbrojenie jakimś biczem. Oczywiście działające tylko z mocą "obrona mieczem".

Pierwszy raz zetknąłem się z discbladem... Co to w ogóle jest?

No i pytanie o nową moc - tę z dopiskiem Miraluka - czy ona działa pasywnie? Czy muszę deklarować "szukanie min i podsłuchów"?

Nie ukrywam, że planowałem rozwijać percepcję, ale ta moc wygląda ciekawie.

************************************************** ***********

Jak już wyczłapię się ze słoika, to żeby odzyskać sprawność chciałbym poćwiczyć walkę z Jedi. Na te włócznie na przykład. Bez krwi, ot sparing żeby mięśnie rozruszać. O ile mistrz Fall się zgodzi wykonałbyś dla nas kilka rzutów i opisał wynik walki?

 

__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Pan Elf

Jestem ja najbardziej za pogawędką w gdocu, a co do rozwoju postaci, to się jeszcze zastanowię, tak samo zakupy.

 

Fyrskar

Khedryn ze sparingu się ucieszy, wiele czasu minęło od jego ostatniego starcia w walce wręcz.

Względem miecza to zacytuję z tego artykułu fragment dt. cen:

Ostateczna cena zależy o ciebie Tadeusie i myślę, że 1000 kr za miecz świetlny jest OK. Taki miecz unikalnego kryształu w sobie nie będzie miał, ba, może nawet skupiającego w nim nie będzie, ot, tylko główny. Fluffowo ten 1000 poszedłby na coś innego, a Khedryn odzyskał by swój własny miecz.

Względem mocy, wezmę Obronę mieczem, w poczet ew. miecza świetlnego w przyszłości. To będzie dobrze korespondowało z Trzecią Formą, techniką Soresu, walki na miecze świetlne, w której jest wyszkolony Khedryn. Myślałem nad Schii-Cho, ale zawsze gram defensywnie, a poza tym III Forma najbardziej pasowała mi do Khedryna.

Względem zakupów, to oszczędzam.

A DOC jest tu Możemy tu rozegrać rozmowę w kantynie i sparing.

Umiejscowiłem kantynę na planecie Antar 4 na Wewnętrznych Rubieżach. Tutaj trochę o niej.

Mogę prosić mistrza o opis kantyny i miejsca na sparing?

 

Wnerwik

Wiem, że to trochę spory wydatek (300 kr), ale co wy na to byśmy wszyscy kupili zaawansowane komunikatory? Bylibyśmy wtedy jak prawdziwy oddział specjalny :3
No i moglibyśmy w przyszłości uniknąć takiej sytuacji jak na tym księżycu.

Dorren chciałby się coś dowiedzieć na temat posążka, więc pewnie poleci na Nar Shadda - ma tam trochę kontaktów, więc może ktoś będzie w stanie mu pomóc przy wydobyciu matrycy z wisiorka.

EDIT: Z tego co sobie przypominam to w Kotorach było coś takiego jak "tarcze energetyczne"(?), można sobie było włączyć przed walką i wchłaniało energię ze strzałów z blastera. Można kupić gdzieś takie cudo czy w naszej rzeczywistości nie istnieje?

 

Fyrskar

Jak dla mnie, pomysł jest dobry. Tylko potem pożyczcie mi na miecz

Ciekawostka: Komunikator Qui-Gon Jinna to przerobiona wersja golarki Gillette Sensor Excel dla kobiet.

 

Tadeus

Ok, minimalna wersja miecza ś. została zmieniona na +2 i 1000kr.

Discblade:



Rzuca się we wroga (albo kilku w serii) i z pomocą telekinezy wraca do ręki jak rzucony przez Jedi miecz. Według wookieepedii "nasączony Mocą" może parować miecz świetlny. Ale na nasze potrzeby będzie to po prostu pokrycie cortosis za dopłatą.

Umiejętność Miraluki poza deklaracjami gracza będzie brana też pod uwagę w moich postach, jednak wymaga skupienia i chwili czasu na "przeskanowanie" wzrokiem otoczenia. Więc w czasie szaleńczego pościgu raczej czasu nie będzie, szczególnie jeśli pościg będzie na przykład w mieście, gdzie w każdej ścianie jest pełno przewodów. Im ostrożniej i wolniej tym większa szansa, że "zaskoczy".

Co do tarczy, to zastanawiałem się nad tym, ale nie mam póki co pomysłu jak zaimplementować je w obecną mechanikę, by nie zepsuć balansu/nie przedłużać walk do ilość rund, która będzie ciężko grywalna i upierdliwa w PBF.

Póki co tarcze planuję tylko np. w ciężkich droidach bojowych i niektórych pojazdach, ewentualnie przy zabezpieczeniu obiektów. Więc mogą pojawić się jednostkowo u ewentualnych bossów

Już zaglądam do gdoców, rzucę wam jak już coś zaczniecie

 

Fyrskar

Mam światotworzyć opis kantyny i ew. miejsca na sparing?

 

Tadeus

Co do miejsca na sparring, to myślę, że w zgodzie z tradycją KOTORów spokojnie może to być jedna z wolnych ładowni. Nie dość, że robot z ręcznikami blisko, to jeszcze w razie czego zbiornik z kolto

Ładownię możecie spokojnie sami opisać. Ogólnie w ładowniach macie trochę sprzętów takich jak zapasowe części do różnych maszyn mogących znajdować się w koloniach i do samego statku, do tego koce, nosze, jeden wózek repulsorowy do ładunków itd.

No chyba, że wyobrażaliście sobie tytaniczny pojedynek na jednym z wulkanicznych szczytów Mustafar i tryskającą w tle lawę?

Uzupełniłem gdoca inspirując się opisem świata, dalej możecie już tworzyć

 

Fyrskar

Nie no, na Mustafarze za ciepło. Khedryn urodził się na raczej niezbyt ciepłej planecie, więc woli umiarkowany klimat. Albo przynajmniej nie wulkaniczny

Opiszę ładownię. Zapraszam na doca, gdzie Khedrzn rozpoczął już rozmowę.

Mistrzu, jest w kantynie stół do sabaka? Khedryn namówiłby towarzyszy na grę.

 

Tadeus

Stół do sabaka? Nie widzę powodu, by miało go nie być. Spokojnie możecie o takich rzeczach decydować sami.

Ot i zwykła knajpa przy kosmoporcie z panoramicznym oknem na równiny wokół miasta. Można też wyjść na taras, jak ktoś się nie boi, że zwieje go niespodziewana śnieżyca

Tyle, że gości spoza świata bardzo mało.