"Zgoda.", odpowiedziała szybko Enea. Opanowanie po drugiej "furii" przyszło łatwiej - widać warframe adaptował się do zmienionej pobudliwości układu nerwowego kobiety. I choć myśli o "tamtej" znów pojawiły się, rodząc w umyśle Enei wątpliwości, decyzję podjęła z właściwą Tenno stanowczością.
"Enea - korytarz przed osiem, metr. Rhino, przejście siedem/osiem, od prawej. Rhino - przynęta. Telai, flanka/tył. Zgoda?", dodała z wątpliwością. Umysł kobiety działał nadal inaczej i wojowniczka miała wątpliwości, czy towarzysze ją zrozumieli.
A plan był dziecinnie prosty - Rhino, jako najlepiej przystosowany do przyjęcia obrażeń ze wszystkich Tenno, miał zwrócić uwagę Grenieer, stojąc w przy przejściu między siedem a osiem. Enea, licząc na próby przebicia się części nacierających do korytarza prowadzącego do pomieszczenia nr 3, miała czaić się we wspomnianym korytarzu, by w odpowiednim momencie rzucić się na przeciwników pozbawionych możliwości odwrotu przez Rhino. Rolą Telai miałoby być wykończenie uciekających - pytanie jednak, czy na odsiecz zlikwidowanemu patrolowi ruszą wszyscy wrogowie? W przeciwnym razie Telai mógł znaleźć się w sytuacji bez wyjścia... |