Godziny miały Erykowi na milczącej modlitwie i czyszczeniu ekwipunku był czujny lecz nie napięty. Wtem posłyszał krzyk - Brzmi jak pułapka ale mój paladyński honor i przysięga zmuszają mnie żeby pomóc - Wyjrzał przez okno ujrzał tam Kobietę, bardzo piękną leżącą na wznak i małe potworki kłujące ją kijami. - To może być przemieniony potwór! Dziedziczko ukaż mi jej serce Pomodlił się po czym skupił wzrok na torturowanej - Jej serce wypełnia mrok! To pewnie potwór próbuje nas wciągnąć w pułapkę! Maginie czy potraficie wykryć iluzje ? Jeżeli to potwór w przebraniu możemy go zabić strzałami i magią lecz jeżeli to naprawdę kobieta to muszę jej pomóc ufając że jej serce oraz dusze będzie można uratować wraz z ciałem |