Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-04-2015, 12:20   #50
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Gomeza zaskoczyły słowa elfki tak bardzo że aż go zatkało. Nigdy nie wydawała mu się jakąś wstydliwą dziewczyną, ale być może standardy etyczne były inne wśród elfów i obrażanie w ten sposób wroga nie było dobrze widziane. Gomez wzruszył więc tylko ramionami i poszedł załatwiać swoje sprawy, a konkretnie to wkurzać lub być może cieszyć Laurę swoją obecnością.


***


Łuna na horyzoncie w zasadzie oznaczała jedno, sądząc po ostatniej przygodzie na rzece. Zwiadowcy potwierdzili przypuszczenia, odnośnie rozbestwionej bandy orków. Plan Wolfa był prosty i Gomez przystał na niego z radością. Wykończenie grupy zielonoskórych zapewne poprawi mu samopoczucie i pozwoli wykazać się nowym. Nożownik zabezpieczył więc wierzchowca i z rapierem w ręku ruszył za Wolfem. Za nim dotarli w rejon walk, Gomez uszczypnął Laurę w tyłek i z ledwością uniknął morderczej kuli korbacza zmierzającej w jego głowę. Uśmiechnął się wrednie do wściekłej dziewczyny i bezczelnie rzekł - Ja ciebie też... kocham!
Starając nie wejść w zasięg broni przesłał jej całusa.
 
Komtur jest offline