Wątek: Tacy jak ty 2
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-04-2007, 13:41   #107
Blacker
 
Blacker's Avatar
 
Reputacja: 1 Blacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputację
Astaroth tuż po wygonieniu z wioski przeniósł się do swojego wymiaru. Używając jednej ze swoich zdolności delikatnie namieszał w umyśle anioła. Nie mącił mu myśli, tylko deliktnie zmienił jego zdolność postrzegania świata. Mianowicie, domyślał się, że jak każdy obrońca sprawiedliwości rzuci się na potwora. Więc zmienił mu obraz szamanki na obraz demona. Zadziałało, a ten głupiec zamordował bez powodu niewinną osobę. Taaak... Bycie demonem jak na razie miało prawie same dobre strony. Skupił się i przeniósł się ze swojego wymiaru z powrotem do wioski.

Najpierw przekazał komunikat myślowy aniołowi

- Od kiedy to obrońcy prawa mordują za nic niewinne osoby? Całe życie w dobru i sprawiedliwości, a teraz nagle stajesz się najzwyklejszym mordercą, siekającym starsze kobiety bez cienia wyrzutów sumienia. Myślisz, że ten twój cały bóg, w którego wierzysz, zakładając że nie jest wymysłem kilku naciągaczy nazywających się prorokami przyjmie cię po czymś takim? Nie mylisz się. Staruszka była tylko staruszką. To ja, Astaroth sprawiłem, że widziałeś ją demonem. To powinno cię nauczyć, że nie zadziera się z istotami mojego pokroju. Nie musisz mi dziękować za tę lekcję

A następnie zwrócił się do zgromadzonych wieśniaków, zszokowanych zamordowaniem swojej szamanki

- Oto widzicie, jaka jest prawda. Ja, czyste zło, demon, którego najchętniej byście przedziurawili swoimi włuczniami, nawet palcem nie tknąłem nikogo z was, choć byłaby to tylko obrona własna, w pełni usprawiedliwiona. A ten tutaj, podający się za anioła, wcielenie dobra i sprawiedliwości z zimną krwią morduje szamankę, wiedząc, że to ona jest najważniejsza dla was. I powiedzcie szczerze, kto jest tutaj naprawdę zły? Tak, wśród nas, demonów zdarzają się dobre istoty (kto twierdzi inaczej jest rasistą) i wśród niebiańskich istot są przeniknięte złem do szpiku kości. Jakże sobie teraz poradzicie, bez pomocy szamanki, która pewnie jako jedyna potrafiła znaleść na wszystko radę? Oto właśnie mu chodziło. On dąży do zniszczenia was, przejęcia waszych dusz dla swojej korzyści, najpewniej współpracując z czarownikiem. A ja, mimo, że pochodzę z czeluści chcę udaremnić jego plany i pomóc wam, ludziom.
 
__________________
Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life.
—Terry Pratchett

Ostatnio edytowane przez Blacker : 04-04-2007 o 13:46.
Blacker jest offline