Superman, pomimo iz wiedząc ze ogień jest magiczny i może wyrządzić mu krzywdę złapał za łańcuch owijając go sobie w okół wolnej ręki. Zaparł się na szeroko rozstawionych nogach by się nie przewrócić i z całych swych sił pociągnął by przyciągnąć płonącą czachę ku sobie. Oczywiście samo przyciągniecie to była tylko zagrywka taktyczna, bowiem, gdy czacha znalazł sie w zasięgu Superek od góry prasnąć go drugim autkiem zamierzał, dając do zrozumienia, ze tak łatwo czaszkowatemu nie pójdzie i ze on, nie podda się byle łachmycie.
__________________ Gargamel. I wszystko jasne |