Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-04-2015, 14:59   #102
Pan Elf
 
Pan Elf's Avatar
 
Reputacja: 1 Pan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputację
Charles wpatrywał się przez dłuższą chwilę w Kehila w milczeniu. Próbował przeanalizować wszystkie słowa, które wypowiedział ślepy. Kiedy dotarł do niego ich sens, zrzedła mu mina.

- POSŁAĆ ŚLEPEGO, ŻEBY GASIŁ POŻAR! - wrzasnął w końcu, opluwając sobie brodę. - Nie zauważył uszkodzeń poszycia! - prychnął.

Włączył pośpiesznie autopilota i wściekłym krokiem ruszył w stronę maszynowni.
- Co za dureń! Szkoda, że sam się tam nie spalił! Taki dumny, że zgasił kilka płomyków, ale narobił przy tym KOLOSALNYCH szkód! AAARGHH! - mówił sam do siebie, zaciskając mocno pięści.

Po drodze do maszynowni chwycił swoje narzędzia. Rozgniewany przechodził przez korytarze aż dotarł na miejsce, gdzie zamierzał wziąć się za jak najszybszą naprawę.
 
Pan Elf jest offline