Statek, który był przez nich atakowany stał nieruchomo. Skaner wskazywał rozszczelnienie w kadłubie holownika. Jedna z wieżyczek strzelniczych była kompletnie zniszczona.
Kanał komunikacyjny cały czas wyświetlał połączenie przychodzące. Kehil aktywował interkom. - Dorren, mamy kontakt z tamtego statku. Posłuchaj i chodź na mostek.
Po tych słowach Miraluka przełączył transmisję dźwięku do wieżyczki strzelniczej.
Włączył też interkom w ładowni, pomieszczeniu medycznym i maszynowni, żeby powiadomić innych członków załogi. - Mamy transmisje z holownika. Khedryn, możesz podejść na mostek?
Charlesa to najwyraźniej nie interesowało. W końcu musiał widzieć transmisję zanim znalazł ją Kehil.
Zostawienie statku na autopilocie w czasie gdy wróg nadal posiadał część uzbrojenia aktywną nie było mądrym pomysłem, dlatego przesiadł się z miejsca nasłuchowego na fotel pilota. Wprowadził statek na orbitę wokół unieruchomionego holownika. Chociaż bardzo powoli to jednak pozostawał w ruchu. Cały czas zerkał na czujniki pokazujące działania holownika.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Ostatnio edytowane przez Mi Raaz : 30-04-2015 o 08:22.
|