Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-05-2015, 19:21   #331
vanadu
 
Reputacja: 1 vanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znany
Dwaj rzygający obdrapańcy nie stanowili nazbyt zachęcających gości we wsi, tak więc reakcji gospodarzy trudno się dziwić. Jeśli coś Druge dziwiło to to że wieśniacy o srebrze słyszeli, że o tym że na własne oczy widzieli to inna rzecz. Siedział teraz zajadając się jadłem jakie udało im się wyżebrać od gospodarza. Czuł się jakby lepiej – może z powodu zaspokojonego głodu. Obok piętrzyły się jego graty, świeżo co poskładane i posegregowane na te nadające się do czegoś i te nie. Między kęsami rzucił do kompana:

- Cóż więc dalej? W ostrym zadzie jesteśmy i trzeba by dalszy plan obmyślić. Szukamy tamtych, zbieramy się z okolicy? wyliczył opcje, po czym wsadził sobie do gęby kolejny kawał chleba.
 
vanadu jest offline