- Hmmm.... Skoro ci to nie przeszkadza to przyjdziesz tam jakiś czas przed mną i będziesz obserwował wyjście i jeśli się da zaplecze, a następnie po im wyjściu przypilnujesz moich tyłów, czy ktoś nie próbuje mnie śledzić albo pobiec do kogoś z jakimiś rewelacjami. A na koniec spotkamy się na drodze do do tego spalonego magazynu.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |