Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-05-2015, 22:09   #8
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Sprawa była dziwna. Takie zbiegowisko? W środku dnia? Coś takiego to się zdarzało podczas nadzwyczajnych wydarzeń. Przyjazd herolda, palenie czarownicy, czy inne tego typu rozrywki.
Tyle tylko, że czarownicy jakoś w okolicy nie było...

W zasadzie Randulf najchętniej trzymałby się z dala od tego tłumu, ale dowiedzieć się musieli, co się stało.
Na wszelki jednak wypadek gotowy był przebić się przez tłum i uciec, gdyby komuś przyszło do głowy coś głupiego.

No ale najpierw musieli się dowiedzieć, co się stało.
 
Kerm jest offline