Sen krasnoluda był twardy ale niezbyt dobry, potrzebował on więc dłuższej chwili by dojść do świadomości i zrozumieć cóż rzecze mu kompan.
Gdy dotarło do niego jednak co trzeba podniósł się powoli powoli.
-Co robimy? spytał szeptem -Może to gospodarz chce sprawdzić czy mu nie bałaganimy albo inny wioskowy. Ale to i jaki mutant może być |