Zaczęłam czytać od początku, ale takie tematy są jak rzeka
Latilen powstała po długiej i intensywnej burzy mózgu tuż przed zaśnięciem, więc nie jestem w stanie powiedzieć, co właściwie wtedy miałam na myśli
A zaczeło się od przeczytania Władcy Pierścieni (na rok czy dwa przed Wielkim Zamieszaniem i zainteresowaniem Tolkienem - czyli przed rozpoczęciem zdjęć do filmu) i przelotnego zauroczenia Legolasem - jak się kto uweźmie, to może stwierdzić, że Latilen to prosto od Legolasa pochodzi (rodzaj anagramu).
Mira napisała:
To ja się też wypowiem, bo ktoś tu ostatnio (nie będę wskazywać palcem) nazwał mnie Mirosławą.
A co do imienia Mirosława - ja uważam, ze bardzo ładne i rzadko nadawane, nie ma się o co obrażać. (Jeśli jest to moja mama powinna się obrazić na moich dziadków
)