Tahu-tahu

Cóż... dopiero znalazłam ten wątek i postanowiłam się wpisać.

Książka "Aku-aku" opisująca badania naukowe Thora Heyerdahla na Wyspach Wielkanocnych swego czasu zauroczyła mnie całkowicie. Tahu-tahu to tamtejsza 'mądra babka', wiedźma dzierżąca tajemnice przeszłości.

Ot, cała ja

 

__________________
"All that we see or seem is but a dream within a dream." E.A.Poe
Odskrzydlenie.

Cep

Cep – narzędzie rolnicze do ręcznego młócenia zboża. Znana jest również odmiana cepa używana jako broń – cep bojowy.

Nick odzwierciedla spokojną, agralną część mojej osobowości jak i wojowniczego żółwia ninja który czai się pod cienką powłoką świadomości.

Na innych forach (UO, Allseron-Chimaru etc.) używam nicka Zepp. Są to pierwsze cztery litery pochodzące od drugiego członu nazwy jednostki z WC2 - Goblin Zeppelin. Chciałem kiedyś grać goblinem i szukałem dla niego dobrego imienia... Jedna z moich pierwszych postaci w UO.

 

Julian

To i ja się wypowiem... Od razu na wstępie zaznaczam, że Julian to nie moje prawdziwe imię. Wybór nicka na forum był bardzo skomplikowanym procesem... Zwykle używam nicka Susel, ale to tak... Jakby to powiedzieć mało klimatyczny nick... (A pozatym rzut beretem od borsuka. ) Dalej... Używam też nicka Drago, ale to tak oklepane w klimatach fantasy imię, że na wstępie odpuściłem... Z pomocą przyszłą gra TV (Tribes : Vengeance), w którą to przez długi czas zagrywałem się w multi pod tym nickiem. (A pochodził on od imienia głównej postaci - Księżniczki Julii (Chciałem coś nawiązującego do jej imienia, i momentalnie się nasunęło... ) )

 

__________________
Watch your back,
shoot straight,
conserve ammo,
and never, ever, cut a deal with a dragon.

Mira

To ja się też wypowiem, bo ktoś tu ostatnio (nie będę wskazywać palcem) nazwał mnie Mirosławą...
Choć w sumie pochodzenie imienne wcale nie jest tak do końca trefne, bowiem ksywka pochodzi od mojego drugiego imienia: Mirela.
Zawsze mi się to imię podobało, mam do niego sentyment.
Miało być ono moją ksywką internetową, ale znajomi skrócili to w praktyce do formy: Mira. Z forum nick ten przeszedł na twórczość fanowską (moja wielka pasja wtedy), kółko japońskie, konwenty m&a... no i tak zostało

 

__________________
Konto zawieszone.

Latilen

Zaczęłam czytać od początku, ale takie tematy są jak rzeka
Latilen powstała po długiej i intensywnej burzy mózgu tuż przed zaśnięciem, więc nie jestem w stanie powiedzieć, co właściwie wtedy miałam na myśli
A zaczeło się od przeczytania Władcy Pierścieni (na rok czy dwa przed Wielkim Zamieszaniem i zainteresowaniem Tolkienem - czyli przed rozpoczęciem zdjęć do filmu) i przelotnego zauroczenia Legolasem - jak się kto uweźmie, to może stwierdzić, że Latilen to prosto od Legolasa pochodzi (rodzaj anagramu).

Mira napisała:
To ja się też wypowiem, bo ktoś tu ostatnio (nie będę wskazywać palcem) nazwał mnie Mirosławą.

A co do imienia Mirosława - ja uważam, ze bardzo ładne i rzadko nadawane, nie ma się o co obrażać. (Jeśli jest to moja mama powinna się obrazić na moich dziadków )

 

__________________
"Women and cats will do as they please, and men and dogs should relax and get used to the idea."
Robert A. Heinlein

Serpentia

Nick Serpentia wynalazłam jakieś trzy lata temu przez przypadek. Siedziałam znudzona na obozie sportowym nie było nic do roboty tzw. free-time więc udałam się z kilkoma osobami do miasta (pff miasto Wisełka nad morzem) przeglądaliśmy jakieś budki z pamiątkami i były tam ładne wisiorki z chińskimi znakami zodiaku. Po poszukiwaniach odnalazłam swój jak się okazało był to "wąż" spodobał mi się i kupiłam. Dołączona była do niego karteczka o znaku i stwierdziłam że strasznie to do mnie pasuje i tak bawiąc się językiem angielskim i żeńską końcówką fleksyjną powstała Serpentia.
Co do imion w rpg to różnie to bywa. Czasami od postaci z książek, innym razem od jakiś sław a nawet z wyszukiwarki imion (tyle, że tu trzeba uważać bo czasami śmieszne rzeczy wychodzą).

 

__________________
:swir: I don't suffer from my insanity, I enjoy it. :swir:

Niha'i

Niha'i - arabskie słowo, po tłumaczeniu na polski oznacza ostateczny ... taki mój skrytobójca :P

Rudus - to z kolei imię jednego z centurionów w grze Paretorians jakoś mi się tak spodobało

 

__________________
There is a Beast that lurks behind the mask every being wears. We are the Beast...

Niles Elmwood

Zawsze lubiłem mieć nick w formie takiego pseudonimu ala imie i nazwisko dlatego dwuwyrazowy Niles Elmwood

Niles - pasowało bardziej na imie, to miasteczko, w którym mieszkam obecnie
Elmwood - pasowało na nazwisko, to miasteczko, w którym mieszkałem wcześniej,

heh wiem, mało oryginalne, ale z jednym mam miłe wspomnienia, a w drugim dobrze mi się żyje

PS Imię Mirosława mi się nie podoba, co innego choćby Sławomira

 

Radosław

Witam

Mój pseudonim to moje prawdziwe imię. Skąd się wzięło, a no rodzice mi je dali (he he). No, ale trochę poważniej, dałem moje imię mojej pierwszej postaci w CP 2020. Był to całkiem dobry solo, grało mi się nim świetnie, dawało mi to wiele satysfakcji, do tego bohater nosił moje imię. Powtórzyłem to też w WFRP, co prawda nie była to moja pierwsza postać, i może nie z takim samym skutkiem, tu zaszedłem trochę krócej, no wiecie śmierć chodzi po ludziach, ale również grało mi się nią bardzo przyjemnie. Mam zamiar zrobić tak także w dzikich polach. Może wydawać się to trochę dziwne, ale pogłębia to stosunek do bohatera, a bynajmniej mi się tak wydaje. Moja odpowiedź nie jest zbyt ciekawa, ale odpowiadam na pytanie.

Pozdrawiam Radosław

 

__________________
W ferworze walki, na polu bitwy jakim jest życie obronną ręką wychodzą tylko Ci, których serca nie potrafią klęknąć przed nieprawością.

Dreak

Grałem w Bitefight i taki koleś co mnie pokonał miał taki nick spodobał mi się a że z czymś mi się kojarzył to go chapsnąłem :P

 

__________________
"If you want to make God laugh, tell him about your plans."