Zgiełk panujący na miejscu takim jak zbiór przeróżnych kramów pasował złodziejowi. Tutaj udawanie zainteresowania czymkolwiek było bardzo łatwe, nawiązywanie krótkiej rozmowy z handlarzami przychodziło mu raczej bezproblemowo. Nie miał i tak zamiaru niczego kupić. Kiedy usłyszał rozmowę krasnoluda i jego nietypowego kompana, wtrącił krótko: - Na co mamy zwracać uwagę? Jakaś wskazówka?
__________________ "Ponownie zapadam się we wspomnieniach... I nie mam pojęcia, które z nich należą do mnie..." |