Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-05-2015, 21:46   #128
Autumm
 
Autumm's Avatar
 
Reputacja: 1 Autumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputację
Soundtrack

[MEDIA]http://th04.deviantart.net/fs70/PRE/i/2010/277/f/a/shadowrun_german_almanach_by_raben_aas-d3024si.jpg[/MEDIA]

Było późno w nocy, ale w gabinecie Szefa Sekcji 10 wciąż paliło się światło. Mężczyzna stał obrócony plecami do drzwi; patrzył na nocne miasto.

Całą przestrzeń gabinetu za nim wypełniało zgromadzenie cieni; holograficzne sylwetki, spreparowane tak, by nie przywoływały skojarzenia z żadną rzeczywistą osobą, obłożone ciężkim krypto. Wiedział, kim była chociaż część z nich: wysocy rangą wojskowi, politycy, dyrektorzy korporacji... Niektórym ludziom z ulicy mogłoby się wydawać, że on, dowódca jednej z komórek tajnej policji, był człowiekiem potężnym - ale prawda był taka, że był zaledwie małym trybikiem w potężnej sieci zależności, petentem potęg, które rzeczywiście rządziły światem. Nie miał żadnej siły ani możliwości im się przeciwstawić... co nie znaczy, że wszystkie rozkazy wykonywał z tym samym entuzjazmem.

- Zrobiłem co chcieliście. - rozłożył ramiona i splótł je na powrót - Naprawdę było to konieczne? Przykrycie wiadomości, że jeden z naszych agentów oszalał, będzie kosztowała mnie naprawdę wiele...
- Zostanie to zrobione. - jeden z hologramów odezwał się wypreparowanym głosem - Był słaby, uszkodzony. To była kwestia czasu, aż coś w nim puści i narazi nasz plan na niebezpieczeństwo. Ilość sztucznych duchów jest wciąż zbyt mała, żebyśmy mogli się ujawnić. Ale już niedługo...
- I dowiedzieliśmy się czegoś nowego o Ewie. - dodał kolejny - Specter znalazł nieco nowych faktów o tym... czymś. Był przydatny, jeśli ma cię to coś osłodzić. - zakończył; syntetyczny głos nie oddawał podtekstów, więc Szef nie mógł stwierdzić czy mówi poważnie, czy kpi.
- Proszę się trzymać oryginalnego planu. Skontaktujemy się we właściwym czasie.

Świetliste sylwetki zaczęły jedna po drugiej znikać. W końcu mężczyzna został sam, tylko ze swoimi ciężkimi myślami. Ludzie... byty, którym dawno temu zaprzysiągł służbę po raz kolejny pokazały, że nie nie cofną się przed niczym, by ich plany zostały nienaruszone. Najpierw, lata temu kazały mu - wbrew wszelkiej logice - przyjąć do służby i ochraniać ten niewydarzony wynik eksperymentu, jakim był Ted Specter. Teraz nie zawahały się nawet na sekundę, by usunąć niewygodnego pionka z planszy.

~Ciekawe, kiedy ja przestanę być im potrzebny~ przemknęło przez głowę Szefa. ~Ciekawe kiedy i mnie zastąpi jakaś sztucznie stworzona dusza, idealnie dopasowana do zleconego jej zadania?~

Potarł twarz; za dużo emocji, za dużo myśli, za dużo pytań. Tak, najlepiej jeśli zajmie się tym, co ma robić i zbytnio się nie będzie wychylał. Ale z drugiej strony, nie byłby sobą, gdyby nie zostawił sobie jakiejś awaryjnego wyjścia. Jego wzrok spoczął na kostce pamięci, gdzie zebrano wszystko to, co udało się odzyskać z ciała i pamięci agenta; zaledwie ułamek rzeczywistego obrazu, ale właściwych rękach mógł narobić poważnych szkód.

Szef postukał palcami w blat, ważąc tę decyzję w głowie. Jak nazywał się ten policjant, który wmieszał się w sam początek śledztwa? Stiglitz? Sterlitz! Mężczyzna uśmiechnął się pod nosem; niedługo na biurko gliniarza wyląduje przesyłka od życzliwego źródła, która może naprowadzi go na właściwy trop...

Pokiwał zadowolony głową; nic więcej nie pozostało do zrobienia. Ubrał się, zamknął biuro i po naprawdę długim dniu wyszedł z ponurego budynku komendy, kierując się do domu. Niebo przejaśniało się po trwającej kilka dni ulewie; wszystko idzie w dobrym kierunku, zapewniał sam siebie Szef.

A z cienia patrzyły na niego plastikowe oczy pięknego cyborga.


THE END
 
__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!
Autumm jest offline