Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-04-2007, 12:13   #203
Tammo
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
OK. Oczywista próba dyskredytacji posta poprzedniego za nami (hasło 'groch z kapustą', zwłaszcza w kontekście pominięcia najistotniejszych w poście rzeczy, jest dziwne, Rhamona). Jak napiszę krótko, źle, jak napiszę długo, też źle. Może streszczę Wam przesłanie posta w punktach (mam z tym złe skojarzenia tutaj, ale do odważnych podobno świat należy, no i w przeciwieństwie do niektórych uznaję wyjątki - jak coś się zdarza raz, to niekoniecznie zdarzy się ponownie).

1. Nadal uważam, że można kontynuować tę rozgrywkę z pozostałymi graczami zamiast po prostu ją zamykać.
2. Możnaby spokojnie poczekać aż skończą się święta i wysłuchać, co oni mają do powiedzenia.


Powoli zaczynam wierzyć, że czasu na dobre, na wysoki połysk rozwiązanie sprawy możecie nie mieć, zbyt skoncentrowani na "zamknąc sesję! zamknąć sesję!". Ale! Może ładnym sposobem rozwiążecie sprawę z pozostałymi graczami w wątku, może im to pasuje. Wtedy zrewiduję me zdanie.

3. Jeśli się nie mylę, było nam powiedziane, że do poniedziałku jesteśmy bezpieczni, a nowych się przedstawia a nie zabija. Powiedziała nam to osoba, która zostałą opisana jako "przyjaciółka, która rzuciła wszystko, by Wam pomóc, zna Was takimi, jakimi jesteście" itp. Dodatkowo np. Alessandro u Ventru szukał schronienia i jakoś nie kipnął. Ale oczywiście mogę to wziąć na moje barki i pokajać się, że to moja wina, bo wybrałem dzielnicę bankową a potem odegrałem postać, która ma wysokie człowieczeństwo więc zainteresowałem się przerażoną kelnerką, zamiast potraktować ją jak piona. Dodatkowo jako 'miejscowa' postać niewątpliwie powinienem był wiedzieć co i jak (co prawda nie grałem miejscową postacią, ale to też mogę przyjąć za moją winę).

4. Faktycznie podarujmy sobie rozliczenia, bo Wam to nijak nie idzie.
a) Rozmowy na GG nagle się mnożą, skoro się nie wie, to może nie trza pisać?
b) pytania o mechanikę stają się czymś ewidentnie złym
c) Najpierw czepiacie się, że mam krótkie opisy, biorąc wyjątek za przykład, teraz z kolei czepiacie się, że opisuję że wiążę buta, kiedy tylko piszę, że zawiązał buta. Znaczy nie wiem, macie mi za złe, że go wiązałem, czy za złe, że nie opisałem tego epicko? (Sznurówka wysmykiwała się z bladych palców wampira, który ciężko dysząc próbował zawiązać najprostszy supeł - tak lepiej? ; - P)

Jak się chcecie poczepiać, fajnie, mnie nie przeszkadza, natomiast proszę o odniesienie się do mojej propozycji z punktów 1, 2 oraz 5.

5. Uważam bowiem, że macie zarzuty do mnie i tylko do mnie. Nie widzę więc sensu byście próbowali podciągnąć resztę drużyny pod jakąś odpowiedzialność zbiorową. Zwłaszcza, że jak sami przyznajecie, oni NIE znają całej tej sytuacji. Nie znają, nie są mną, czemu mają obrywać za to, że ja jestem zły, nędzny i paskudny?
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro

Ostatnio edytowane przez Tammo : 06-04-2007 o 12:16. Powód: Wyciąłem dwie zjadliwości. Coby post był strawniejszy.
Tammo jest offline