Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-05-2015, 00:37   #72
Alaron Elessedil
 
Alaron Elessedil's Avatar
 
Reputacja: 1 Alaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputację
Liam pociągnął nosem po raz ostatni, gdy znaleźli się w domu. Spojrzał na swoją rękę, która wyglądała lepiej niż mu się wydawało wcześniej.
Usunięte zabrudzenia i krew z zimnej obecnie ręki ukazały brak czterech paznokci i połowy palca serdecznego. To oznaczało, że chwytność dłoni pogorszyła się nieznacznie.

Najważniejsze było jednak to, że krwawienie zostało zatamowane, rana przemyta, ręka chłodna, przez co zarazki powinny rozprzestrzeniać się wolniej, zaś opatrunek został założony. Co prawda prowizoryczny, ale zawsze. Dodatkowo Liam na wszelki wypadek zacisnął sobie dodatkowy kawałek szmaty przy nadgarstku. Był to w zasadzie ucisk pomocniczy, niezbyt silny, by całkowicie nie zablokować dopływu krwi, ale też niezbyt słaby, by taka forma miała sens.

Gdy tylko z jego ręka została opatrzona uśmiechnął się szeroko. Najwyraźniej powrócił mu humor pomimo ogólnego osłabienia utratą krwi. Wstał nieco chwiejnie, po czym postawił kilka zdecydowanie pewniejszych kroków. Niemniej jednak nie miał zamiaru się wysilać nadmiernie.

-Dzięki - powiedział z szerokim uśmiechem, a następnie założył maskę.

-Idźmy! Ja przodem! Dalej umiem znikać - dodał i zniknął. Chwilę później wyszedł z domu pilnując, by deszcz nie zmoczył jego opatrunku.

Psionik Cienia potrafił uczyć się na własnych błędach.
Będzie szedł trzymając się cieni, spokojnie i cicho starając się nie wysilać. Tym razem jednak, zaglądając do środka będzie pamiętał o zdradzieckiej jasności. Tym razem nie da się wykryć, zaś jasny opatrunek z prześcieradła ukryje za swoją osobą tak, by nie było go widać.
Zrobi wszystko, co przyjdzie mu do głowy w zastanych warunkach, by pozostać niewidzialnym.
 
__________________
Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje.
Nie jestem moją postacią i vice versa.

Ostatnio edytowane przez Alaron Elessedil : 25-05-2015 o 00:39.
Alaron Elessedil jest offline