Wątek: Stara Kamienica
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-04-2007, 15:55   #168
Ratkin
 
Ratkin's Avatar
 
Reputacja: 1 Ratkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwu
Marcjan rzucił się w kierunku Shivy. Bestią nie kierował już głód lecz zwykła rządzą. Z tymi Marcjan uczył sobie radzić i to był ten moment kiedy mógł wyrwać się z szponów diabła który całe jego nie-życie czekał gdzieś z tyłu na każdy błąd Gangrela i tej nocy wzięła górę.

Nagle, Marcjan rzucił się w bok omijając Bruja i skoczył w kierunku połamanych desek obijających jeszcze chwilę temu ścianę w która uderzył. Jego ręce zacisnęły się na jednej z nich, ułamanej tak że tworzyła doskonały substytut kołka. Przez ułamek sekundy wampirzyca mogła pomyśleć że jej oszalały kompan szykuje się do ataku na nią jednak ten zamiast runąć na nią zapewne o wiele silniejszy niż przed chwilą bo rozpalony jej własną vitae... po prostu padł na kolana trzymając mocno w rękach kołek skierowany zaostrzonym końcem w stronę swojej piersi. Nie podniósł wzroku na Shive żeby nie sprowokować znów Bestii którą tylko nadzwyczajnym wysiłkiem woli starał się utrzymać w ryzach... w ciszy rozległ się głos Marcjana, sposób w jaki wypowiadał słowa, cedzone z trudem przez zaciśnięte, zakrwawione kły nie przypominał w niczym jego starego głosu...

-Tej nocy umarłem po raz kolejny moja droga. Dziękuję. Wybacz tą słabość i to jak przez tą słabość odpłacam za pomoc. Wypaliłem w sobie wszystko co było śmiertelne, zostały tylko uczucia których nie zna żaden żywy człowiek. Przebudź mnie jeśli chcesz... wrócę inny lub spotkam Jego. Kiedyś i tak to musiało nastąpić prawda? Nie wybaczę sobie... śmierć zamiast hańby przed Jego obliczem…

kołek zagłębił się w torsie wampira, a jego bezwolne ciało runęło z głuchym stukotem na posadzkę...


(Jeśli 1 punkt SW daje jakoś z 3-4 sekundy działania w szale, to pewnie spale tak z 2-3 nawet... edit: jak mam zamało Siły żeby się zakołkować to spalam sobie krew na nią i na Zręczność tak żeby to zrobić, a Odporność dobrowolnie nie stosuje...)
 
__________________
-Only a fool thinks he can escape his past.
-I agree, so I atone for mine.


Sate Pestage and Soontir Fel

Ostatnio edytowane przez Ratkin : 06-04-2007 o 16:12. Powód: rozmowa z Rhamoną :D
Ratkin jest offline