Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-05-2015, 20:24   #309
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Elphira udała się na aby zbierać informacje, a Eryk na farmę Zonków. Podmieniona wypytywała miejscowych o drowa, ale ci w większości milkli, gdy dochodziło do szczegółów dowiedziała się tylko, że nazywa się Krolian i jest w mieście od półroku.
Zonk zaproponował im w zamian za zezwłok świński łeb, a jak im się nie podoba, to ze skargą muszą się udać do Zoka.
Tymczasem W Restauracji krasnolud zwany Grzmotem popijał piwo i słuchał wynurzeń swoich rodaków.
"Hej hej my j ssesteśmy krasnoludy, wypruwamy orkom dudy
Hej hej ho! Na gobliny mamy kliny bo sukinsynów nie lubimy"
Nagle obok przeszła banda gnoli głośno się śmiając.
"A gnole wszyskie na tym padole weźmie i utopimy w smole" Śmiechy byłyy głośne i wesoł2e.
Nagle do restauracji wszedł piękny półelf w jedwabnych szatach o srebrnobłęktnych włosach. Ponuro skulił sdię w w rogu pomieszczenia ni3ezważając na gniewne spojrzenia ludu gór.
Po chwili do środka wszedł groźnie wyglądający ciemnoskóry ef, i podzedł do mieszańca.
Baron Zonk chce ciebie - warknął
- A ja nie chcę tego spaślaka
Ciemnoskóry uderzył go i powiedział słodko.
- Gdyby nie to, że zarabiamy na twojej ślicznej buzi, to już dawno bym ci wyciął twarz. Bądź miły, albo sprzedamy cię Valdowi Palownikowi - wyciągnął półelfa z redtauracji.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline