Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-05-2015, 19:19   #14
Lhianann
 
Lhianann's Avatar
 
Reputacja: 1 Lhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputację
Irissa spędzała swój czas pracowicie. Zleconko jakie wykonywali dla Wu nie było jedyną jej pracą. Gdyby miała się utrzymywać tylko z takich rzeczy...
To by nie utrzymała siebie, a tym bardziej firmy.
W której przydałoby się czasem pojawiać osobiście.
Gdy tylko znalazła się w środku od razu znalazła się w szponach Trixie.
Niebieskowłosa trollica o ciemnej karnacji była dość drobna jak na przedstawicielkę swej rasy, ale i tak przerastała Iris o ponad głowę.

-Jest wiadomość od Stonea, ten staroświecki dziwak chyba nie odkrył do dziś maili, voxów czy nawet telefonów...Mówiąc to Trixie przewróciła oczyma w udawanym geście grozy.

Obie tam samo dobrze wiedziały, że Miles Stone woli uważać się za osobnika wyrafinowanego, który nie korzysta z rzeczy tak przyziemnych jak technologia, a jego spirytualni towarzysze nie byli chłopcami na posyłki, więc swoje polecenia, gdyż inaczej zleceń od niego nazwać się nie dało przynosił sam. I tak też było tym razem. W jej gabinecie na stole leżała kremowej barwy koperta z pieczęcią w kształcie czerwonego oka zdającym się patrzeć wprost na nią.
No cóż, każdy, ale to każdy ma swoje dziwactwa. Więc nie oczekujmy po szamanie normalności, prawdaż?
Akurat to czego potrzebowała Stone nie było wyjątkowo skomplikowane czy trudne, wystarczyło kilka maili, dwa telefony, i przypomnienie o niewielkim długu.
Wyjęła z koperty odlaną z cienkiego laku taką samą pieczęć ja ta zdobiąca wierzch koperty. Przełamała ją precyzyjnie na pół. Zlecenie wykonano, zleceniodawca poinformowany.
Kilka minut później na konto firmy wpłynęły pieniądze.
Takie interesy lubiła, szybkie, konkretne, czyste.

Teraz czas zająć się tymi mniej czystymi. Haki na Underwooda, tak, to może być interesujące.
Zabrała się za robotę.
 
__________________
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay
Lhianann jest offline