Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-06-2015, 23:25   #50
Dekline
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Otwin wolał nie iść w strony Randulfa, lecz mógł mu pomóc w inny sposób, a mianowicie odwracając uwagę, także dalej kontynuował rozmowęz grabażem.

- Jo, myślo że jo. Jak żem już tu zajechali to i pomóc można, co nie Oswaldzie? Roboty innej na wieczór ni ma, a i dowiedzieć się co je dalej z naszymi sprawunkami można. Przyjemne to i z pożytecznym.

Otwin bacznie przyjglądał się swoim mniejszym kompanom, zwierzęta, nawet te nieszkolone zawsze wcześniej aniżeli ludzie wykrywaja zagrożenie. Eduardo sam z siebie na nikogo się nie rzuci, trzeba było tylko pilnować Ernesta aby nie zrobił czegoś głupiego w obronie swojego Pana.

No chyba że to dziadki żarty sobie stroją, podglądają walecznych wojowników przy pracy. W końcu dla młokosów to atrakcja jak kto nowy i tak uposażony przyjeżdza.
 
Dekline jest offline