Bimbromanta łyknął z flaszki łyka na rozjaśnienie i oddał resztę butelki Andrzejowi, bo Rysiek w sumie był już na grzany po czubek łba. - Powiadają... że ten kto wypije cały Graal Domeny wypełniony tą mieszanką... o ile Graal jest kuflem. To wtedy pijący przestaje być człowiekiem. Staje się... czymś... innym. - rzekł tajemniczo Rychu.
Zadrżał. Wykrzywiło go trochę, rozwiało płaszcz, a wokół dało się wyczuć mocno gorzelniczą aurę. |