Tak bardzo nie chciał zasypiać. Zbyt wiele problemów spadło na jego głowę, a w dodatku miał zostawić łódkę pod opieką ślepego nastolatka. I o na cały dzień!
Mimo to jednak potrzebował odpoczynku – może nawet bardziej niż zwykle. Zabliźnienie rany było powierzchowne. Aby w pełni ją wyleczyć i zregenerować organizm, wampir potrzebował snu. Kiedy więc jego głowa dotknęła niewielkiej poduszki w kajucie, JD zapadł w głęboki, uzdrawiający sen.
Obudził się wieczorem, parę minut po zachodzie słońca. Chwilę nasłuchiwał, spodziewając się najgorszego – wampirów, pożaru, śladów jakiegoś wypadku. Wokół panował jednak spokój, a jedyne dźwięki, które dochodziły do uszu Ashforda, to kroki na pokładzie oraz szum fal, rozbijających się o burtę.
Kainita wytężył zmysły. Coś jednak było nie w porządku – stukania butów było więcej niż w wykonaniu jednego chłopca.
Mieli gości.
Biegiem wypadł z kajuty i ze zdziwieniem zobaczył jak na pokładzie statku stary Knutson zwija jakąś linę. Mężczyzna znieruchomiał, spojrzał na Brujaha bez sympatii, splunął, po czym bez słowa zajął się swoją robotą. - Wszystko ci wytłumaczę, nie denerwuj się, proszę!
Nagle z boku, z głównej kabiny wypadł Erou. Potknął się przy tym o jakiś wystający przedmiot i wpadł prosto w objęcia JD. - Rozmawiałem z nimi. Zgodzili się nam pomóc – mówił pospiesznie chłopiec, po czym ściszył głos – Wytłumaczyłem, że jesteś tajnym agentem i… wczoraj byłeś na takich specjalnych narkotykach, dzięki którym nie czuje się bólu i jest się silniejszym. Tylko że to podnosi poziom adrenaliny i… i dlatego ich też zaatakowałeś. Powiedziałem, że mnie chronisz, bo… jestem synem szejka… i że ktoś chce mnie zabić żeby wywołać konflikt polityczny. Musiałem ich wypuścić, przepraszam. Jakaś straż do nas podpłynęła i przez radio wywoływali kapitana po nazwisku… Oni obiecali nam pomóc i zachować tajemnicę. Nie chcą żeby ktoś nas znalazł, bo wtedy sami byliby zagrożeni, no i nie chcą żeby mnie zabito. Tylko… są dwa warunki.
- Jakie? – zapytał JD. - Nie będziesz z nimi rozmawiał ani się do nich zbliżał i… - Erou zrobił dłuższą pauzę – Podwoisz stawkę.
__________________ Konto zawieszone. |