No nie do końca proste, wszakże on jako gracz zna się na szermierce dobrze (ale w porównaniu z innymi graczami - bo nie z w porównaniu z szermierzami. I jego wiedza jako gracza, zgodna jest z zupwłności z tym co taki mag z patykiem o szermierce wie... Problem w tym, że człowiek grający wojownikiem nie ma dość wiedzy o walce (tyle ile wojownik)...
Poza tym to jest istota storytelingu, że się opisuje, a nie rzuca i w tym konkretnym przypadku jest to wada storytellingu...