-Tak, w moim przypadku też tak było
Odpowiedział James kapitanowi z uśmiechem na jego pytanie. James z uznaniem zanotował że dość szybko przybyli na wyspę i sprawnie do niej zacumowali, to świadczyły o dobrym wyszkolenia załogi ,,Księcia''. Następnie James wraz z resztą towarzyszy udali się na audiencji u sekretarza jonnitów, na chwilę zatrzymała ich straż po czym znaleźli się w sali audiencyjnej, gdzie już na nich czekał sekretarz. Jako że zanosiło się na dłuższe przemówienie James wziął jedno ciasteczko i nalał sobie do kieliszka odrobinę wina. Po czym z uwagą wysłuchał sekretarza. Gdy ten skończył swoją wypowiedź James uprzejmie zwrócił się do niego. -Drogi Panie jeśli mi można mogę zadać kilka ważnych pytań? Pierwsze z nich czy możemy pomowić z kapitanem straży? Drugie jak ważną rolę i pozycję miały ofiary? Ich śmierć mocno wstrząsnęła mieszkańcami? Czy oprócz sióstr istnieje ktoś jeszcze nielubiący waszego zakonu? I czemu uważa Pan że poprzednie trzy morderstwa zamierzone były w celu zmylenia śledczych? A także jeśli można prosiłbym o wskazanie miejsca zbrodni i możliwość obejrzenia ciał. A także chciałbym powiedzieć że te ciastka są bardzo pyszne mimo że twarde.
Ostatnio edytowane przez Orthan : 15-06-2015 o 09:59.
|