Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-06-2015, 22:23   #17
Dnc
 
Reputacja: 1 Dnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputację
Wróbel tak jak przewidywał Magnar pobiegł za nim. Biegli sporo ale ciągle czuł że przecwnik jest gdzies przed nim. Nie zastanawiając się zaufał instynktowi i biegł przed za jego wskazówkami.

Gdy dobiegli do winnicy uśmiechnął się pod nosem.

~Pewnie w innych okolicznościach by tutaj zostali. – pomyślał krasnolud.


Gdy dogonili ściganego Magnar nie mógł uwierzyć że ten nie zostawił sobie wyjścia. No chyba że to jego towarzysze zamknęli je za sobą uciekać jako pierwsi. Zawsze istniała taka możliwość. Na słowa skrytobójcy sięgającego po brón się uśmiechnął i patrząc wymownie na „Dużego” rzucił :

- Nam to pasuje, nie?

Ciągle się uśmiechając chwycił mocniej topór i zaczął robić łuk dookoła przeciwnika by razem z towarzyszem zaatakować go z dwóch stron. Poczekał chwilę na Wróbla i mając nadzieję, że ten odgadnie jego intencje poczekał na jego atak po czym zaatakował dwukrotnie toporem. Raz z prawej a następnie na odlew. Liczył że dwa celne ciosy skończą ten nierówny pojedynek.
 
Dnc jest offline