Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-06-2015, 22:09   #96
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Gdy wracali do wioski Evan zastanawiał się nad słowami Franki i Marva. Czym jest zło? Jak je ocenić? Czy da radę zabijać koboldzie dzieciaki, tylko dlatego że nie mają skrupułów by jeść ludzkie mięso? Zlecenie jest jednak zleceniem i trzeba je wykonać do końca. Tak więc postanowił dać odpocząć grupie w wiosce i potem czekał ich powrót z zadaniem odszukania obozu rodzinnego. Może nie zakończy się to rzezią, jeśli te stworzenia przysięgną na swoje bóstwa, że nie będą już nigdy więcej atakować ludzi i wyniosą się z tych okolic.

Kolejną sprawą jaka trapiła młodego najemnika, była sprawa Zoji i Tillit. Z jednej strony niepokoił się o kapłankę, na której wymuszono wręcz by opuściła grupę, a z drugiej strony tajemnicza nieznajoma sporo im zapłaciła. Tylko za co? W jakim celu ktoś płaci młodzikom małą fortunę, skoro sam ma umiejętności o wiele przekraczające możliwości drużyny? Wujek Roy nieraz opowiadał o bitwach w których dowódcy poświęcali najmniej wartościowe jednostki by odwrócić uwagę wroga. Czy ich mała grupa miała służyć temu samemu? Nie wiedział tego Evan, ale czuł że Tillit coś knuje.

Gdy wreszcie dotarli do wioski to radości było co niemiara. Ludzie poczuli, że ich kłopoty z koboldami się wreszcie skończą. Po radosnej i skromnej uczcie zwycięstwa, Evan poszedł porozmawiać z Dziewanną. Zdał jej szczegółową relację z wyprawy i jednocześnie wypytał czy nie wie czegoś o tajemniczej nieznajomej z lasu. Niestety nie wiedziała o niej nic i nie wykazywała też tak wielkich obaw jak Evan.

W końcu wojownik udał się na zasłużony odpoczynek. Trzeba będzie odpocząć tu z dzień, aż osamotniona w swych działaniach Franka podleczy wszystkich rannych, a potem z powrót do lasu.
 
Komtur jest offline