- Więc go odetnij. - Rankor zachował spokój kamienia donosząc się do Cefalona. Rankor wolał nie ryzykować że nieudana próba hackingu uruchomi alarm lub systemy obronne.
- Szkoda. Gdyby tylko można było go dorwać, mielibyśmy mocno ułatwione zadanie. - wielki tenno usiadł na stalowych płytach posadzki po turecku, Skanę kładąc przed sobą. Odciął większość procesów pozostawiając priorytet dla połączenia z Telaiem i Eneą, włączając autośledzenie ich pozycji. |