Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-06-2015, 23:21   #28
Fyrskar
 
Fyrskar's Avatar
 
Reputacja: 1 Fyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputację
- Kogoś tędy ciągnięto. - orzekł Meinholf, wstając znad wyrzeźbionych w błocie śladów. Skubnął nerwowo wąsa. - Tu, pomiędzy śladami butów. Zapewne kupca, za którym tu zleźliśmy. - skwitował, ruszając dalej korytarzem.

Wyglądało to na tunel, wykuty być może tylko po to by połączyć ten dom z... no właśnie, z czym? Być może z kanałami, albo ciągiem jakiś podziemnych pomieszczeń. Albo z piwnicą innego budynku, kto wie? Przyświecając sobie lampą, Liess zapamiętale przyglądał się pozostawionym przez pomagierów skrytobójcy śladom. Kim byli? Meinholf powędrował myślami do spoczywającej pod połami jego koszuli wisiorkowi. Nie wydawali się miejskim gangiem.

- Nie powinniśmy się rozdzielać! - warknął na Magnara i Gustava. - Lepiej już zawrócić. Rozdzieleni, możemy ulec przeciwnikowi. Zgniotą nas tak, jak ogr zgniata robaka. Chodźmy w lewo, powiedzmy, a w razie czego zawróćmy. Może natrafimy na ślad tych porywaczy.
 
Fyrskar jest offline