O, no tak, to jest karczma, trzeba wziąć pokój i za niego ... zapłacić. Może i Otwin był teraz bogatszy to i tak wolał nie wydawać na prawo i lewo. Także przystał na pomysł Randulfa. Poza tym, w ten sposób będzie bezpieczniej.
Szkoda tylko że nie udało się znaleźć Karla. Przecież tyle rzeczy mieli mu do powiedzenia, już teraz zaraz! |