Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-07-2015, 08:20   #203
valtharys
 
valtharys's Avatar
 
Reputacja: 1 valtharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputację
Choć kamień spadł mu z serca, to jednak poczucie zagrożenia nie opuściło Warda. Zbliżająca się nieubłaganie mgła, w której coś pełzało zdawało się być gorszą opcją niż niezbyt długi korytarz, którego drzwi delikatnie ruszały się. Dla chłopaka wybór był prosty, wiec spojrzał na Suki i bez słowa przyciągnął ją do siebie mocno i pocałował. Był to krótki aczkolwiek gwałtowny pocałunek, który skomentował jedynie:
-To na szczęście - a po tych słowach ruszył do przodu.

To nie ciekawość pchała go ku nieznanemu. To nie odwaga sprawiła że ją pocałował. Po prostu czuł że to mogą być ostatnie chwile jego życia. Złapał więc mocno broń i ruszył. Czułby się niczym Bond, gdyby jeszcze dostał Aston Martina, zegarek z miliardem funkcji i wsparciem technicznym MI-6. Był jednak tylko zwykłym chłopakiem. A za drzwiami mogło czaić się cokolwiek.
 
__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)
valtharys jest offline