-Oddaj. rzucił cicho i niechętnie Druga. Był zmęczony i świadom ich stanu. Mogli wygrać ale i umrzeć. sobą może by zaryzykował, lecz gdy było ich dwóch i gdy dla ich uleczenia (nieskutecznego, ot taki los) poświęcił sie kompan...nie było innej drogi.
-Oddaj im to cholerstwo powtórzył z westchnięciem. |