Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-07-2015, 20:26   #18
Lhianann
 
Lhianann's Avatar
 
Reputacja: 1 Lhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputację
Akcja. Adrenalina. Napięcie.

Tak to było cudowne. Aczkolwiek Iris należała do osób jakie wolały oglądać czasem te cudowności z bezpiecznej odległości. Na przykład takiej jaką daje podgląd kamer. W furgonetce. Jaką prowadzi ktoś inny. Na przykład dobrze opłacony fachowiec. Wszystko było jak należy, wręcz perfekcyjnie.
Aż do chwili w której dostała info o tym, że Wu został zastrzelony przed jakąś knajpą w Barrens. Z wiadomości jakie błyskawicznie znalazły się w sieci wynikało, że jak to w tej okolicy, to zapewne porachunki gangów.
Ale ona podskórnie wiedziała, że to nie to. I że niedługo może zrobić się gorąco wokół jej zgrabnego tyłka. Oraz mniej zgrabnych części ciała chłopaków.
Nagle na przekazie z jednej z kamer zobaczyła światło odbijając się od lunety i cień długiej lufy w jednym z okien domów stojących w ogrodzie.
Co jak co, ale nie zamierzała narażać wynajętych fachowców, to byłby zbyt oczywisty trop. Chłopaki i tak nie zdążyli by wrócić do furgonetki.
Poza tym, oni mieli sporą szanse na przeżycie bez względu na okoliczności.
Wysłała Jeremowi, przez serwer z drugiego końca świata, info o tym gdzie mają szukać furgonetki, a jej obsłudze kazała odjechać w bezpieczne miejsce, ale takie by chłopaki mieli szanse tam się dostać.
Wtedy przez system audio z furgonetki dotarły do niej dźwięki syren policyjnych. Udało jej się też wyłapać system zagłuszania policyjnych częstotliwości jaki puścił w eter Zero. Jedyne co jej teraz zostało to czekać na chłopaków. I modlić się, żeby cała akcja nie okazała się totalną ustawka w której oni mieli dać swoje głowy. Na szczęście z jej aktualnym, prywatnym miejscem pobytu z samą akcją nie wiązało się nic. Mieszkanie jakie stało się bazą wypadową ich grupy powinno być dla chłopaków bezpiecznym schronieniem. I oby takie było. Warto będzie sprawdzić co się dzieje na kamerach w okolicy owej bazy wypadowej.
 
__________________
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay
Lhianann jest offline