Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-07-2015, 11:12   #55
malahaj
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
- Dajcie spokój! Po prostu sprzedaj mu kopa do tego uroczego strumyczka i idźmy dalej. -

Wróbel nie był zachwycony kolejnym postojem, zwłaszcza w tym miejscu. Nie wierzył, że ten łachmaniarz to poszukiwany przez nich kupiec. W końcu od porwania minęła może godzina. Nie możliwe, aby był już w takim stanie. Trup nie wyglądał też na wartego przeszukiwania. Oczywiście zawsze istniało ryzyko, że to pułapka i jak tylko go dotkną, to ze ściany wyjdą "szczuroludze", z potoku gówna wyłoni się kraken i zaatakują ich jeszcze innksze jakieś ludzkie wymysły, ale marienburczyk jakoś nie brał tego specjalnie pod uwagę. Choć na wszelki wypadek ścisną mocniej Wróblówkę i wzmocnił czujność.

Zamiast zajmować się truchłem, starał się zapamiętać symbole na ścianach. Ich układ i jak się zmieniają się w kolejnych korytarzach. Żałował, że nie ma okazji tego zapiać lub narysować mapy.
 
malahaj jest offline