No to a nie po? Bo tak to wyjdzie, że w tle leci prezentacja a my sobie gadamy. Ja to sobie wyobrażam, że leci prezentacja, mamy pięć minut przed przyjściem Omegi i sobie rozmawiamy.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |