Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-04-2007, 17:24   #20
Szusaku
 
Reputacja: 1 Szusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwu
Adam, sala rozpraw

Uwazal ze zmeczenie nigdy nie powinno czlowiekowi przeszkodzic w dazeniu do wiedzy. Nie zamierzal jednak mowic tego Joannie, zreszta przypuszczal ze jej priorytetety roznia sie od jego celow. Niewazne. Najwyrazniej nikt nie zamierzal oceniac jego wyboru pytan. Po chwili ciszy wstal. Wbil wzrok w sciane za szachistka, westchnal cicho wyobrazajac sobie ze jest na cwiczeniach ze studentami, gdzie ma podyktowac pytania na kolokwium. Po czym spokojnym miarowym glosem powiedzial.

- Gospodarze, zgodnie z Wasza propozycja, zdecydowalismy sie zadac trzy nastepujace pytania. - Przez jego cialo przeszly niepokojace ciarki. Co jezeli pytania sa zle? Jednak kontynuowal, musial. Za tymi pytaniami czaila sie wiedza po ktora wyruszyl. - Po pierwsze, jaka jest historia organizacji, do ktorej panstwo naleza, a ktorej symbolem godlem zdaje sie byc bialoczerwony orzel. Po drugie, co sie dzialo z wampirem, zakolkowanym przez Joanne, od chwili walki na ulicy do teraz? Po trzecie, dlaczego akurat z nasza trojka, a nie kim innym, skontaktowaliscie sie panstwo?

Usiadl, patrzyl gdzies w proznie, jednak cale jego cialo i umysl niemal drzaly w skupieniu i oczekiwaniu na odpowiedzi.
 
Szusaku jest offline