Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-04-2007, 22:00   #88
Odyseja
 
Odyseja's Avatar
 
Reputacja: 1 Odyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputację
Huwiana

- Nie mamy innego wyjścia. Musimy iść przez Doline Sobetan. - Ciarki ją przeszły gdy wypowiadała tą nazwe. W jej drżącym głosie dało się wyczuć strach. Sama nazwa, nawet dla osób nieświadomych jej znaczenia brzmi potwornie.- Ale po drodze jest Murien – Kraina najszlachetniejszych elfów. Tam nam na pewno poradzą jak przejść przez tę wrogą krainę. – Powiedziała trochę weselej. - Wyruszymy natychmiast. – Jej głos zmienił się o 180 stopni. Znowu mówiła stanowczo i zdecydowanie. - Mamy do przejścia około sto staj pełnych niebezpieczeństw. Podczas postojów będziemy wystawiać straże. Kruk Kaeny będzie patrolował cały czas teren z powietrza. Pamiętajcie: wokół jest pełno orków. Będziemy mieć szczęście, jeśli w ogóle dojdziemy do Doliny. – niezbyt pocieszeni tą wypowiedzią wyruszyliście w dalszą podróż. Rozmawialiście bardzo cicho. Szeptem, by nie zwrócić na siebie uwagi. Las jeszcze wczoraj wydawał się wesoły i cudowny, teraz budził strach i zwątpienie.

Dolina Sobetan

Sama ta nazwa budzi grozę. Zamieszkują ją nieumarli. Ne są żywi, ale nie są również umarli. To ci, którzy za życia zdradzili uroczystą przysięgę... Trafienie tam jest wieczną karą. Nie wiadomo jak tam jest. Mało kto przeżył zapuszczenie się w tą krainę. Ci, którym udało się wyjść cało, nie było w stanie opowiedzieć co widziało. Osoby te wróciły obłąkane.
 
__________________
A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam.

Ostatnio edytowane przez Odyseja : 10-04-2007 o 22:04.
Odyseja jest offline