Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-08-2015, 20:21   #127
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Umrzeć? Co się stało Alicji, że mówiła o śmierci?
Randulf przez moment przyglądał się dziewczynce. A raczej jej duchowi.

- Żyjemy, Alicjo - powiedział, z odrobiną zdziwienia w głosie. Do tej pory Alicja informowała go o różnych niebezpieczeństwach, ale jeszcze nigdy nie powiedziała mu, że umarł. Czego jakoś nie czuł. Był zmęczony, ale bez wątpienia żywy.
- Nikt z nas nie umarł - stwierdził z nieco większą pewnością siebie. - Ani Otwin, ani ja. Ani też ten pies.

- Alicjo, czy tobie się coś stało? - spytał.
 
Kerm jest offline