Gdy monstrum z żelaza przewróciło się wtem Calius wychylił się zza drzewa i poszukał wrogich jednostek. Patrzył przez celownik swojego pistoletu. Na jego szczęście nikogo nie znalazł mimo wciąż unoszącego się kurzu. Po długich i pełnych oczekiwań sekund, a może nawet minut dotarła do niego wiadomość od Jamesa:
- Do wszystkich członków: zabieramy się stąd, kontynuujemy misję. Przegrupowywujcie się na prawej flance.
- Zrozumiałem - powiedział do słuchawki i poszedł tam gdzie mu powiedział.
__________________ I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036 |