10-08-2015, 21:32
|
#34 |
| Przygotowała się do strzału, celując w stronę z której dochodziły niepokojące dźwięki. Zaczęła wycofywać się, nie zmieniając kierunku.
Jeżeli oddaliła się na dalszą odległość gdzie była już wyraźna widoczność, poinformowała dowódcę, że odebrała rozkaz i rusza się na pozycję.
Jeśli jednak zauważyła jakiś ruch, został on potraktowany kilkoma krótkimi seriami z karabinu. Nie miała zamiaru teraz zostać rozszarpaną przez jakieś elektroniczne niewiadomoco które wyskoczyła znienacka. |
| |