Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-08-2015, 19:04   #107
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Samuel po prostu wykonał w milczeniu głęboki ukłon ~Lepiej dla wszystkich żebyś się nie domyślił mojego podstępu, bo wtedy będę cię musiał zabić a szkoda, bo w sumie mądry facet z ciebie... Choć może to i lepiej? Wojsko wespół z Greedowcami mogliby przejąć miasto! Choć niee chyba mamy za mało zasobów i dużo ludzi by zginęło w wojnach gangów~ - Zastanawiał się nad ciężką sytuacją, z której tak naprawdę nie było dobrego wyjścia przecież nie można ryzykować, że Fu albo Zakon stworzą sobie żołnierzy Yoma!

Doszedł do wniosku, że za bardzo to wszystko komplikuje. Wpierw pójdzie i wszystko opowie Illenie może okażę się, że jej krew wcale nie jest katalizatorem przemiany? A może będzie chciała tu zostać pod opieką magistra i jego ludzi? W końcu nie mogą jej do niczego zmuszać, co najwyżej oferować pomoc.

Na całe szczęście nie on podejmował decyzje pójdzie złożyć raport wnukom starego szpiega i niech oni się głowią, co dalej z tym pasztetem...
 
Brilchan jest offline