Marek z uwagą słuchał odprawy, potem wybrał ludzi do misji, teren najpewniej był otwarty więc zadbał o to żeby w skład uzbrojenia wchodził samopowtarzalny karabin wyborowy i UKM.
-Ok tym razem to nie piknik, przeciwnik zestrzelił śmigłowiec co oznacza że muszą być dobrze uzbrojeni i przygotowani. Możemy spodziewać się zasadzki na grupę ratunkową, w odróżnieniu od nas znają teren i mieli czas na przygotowania. Weźcie jak najwięcej amunicji, gwarantuje że nie będziecie jej musieli dźwigać z powrotem. Pamiętajcie o środkach opatrunkowych. Napełnijcie camelbacki i manierki, wątpię żeby na miejscu był automat z zimną colą, weźcie noktowizory dadzą nam pewną przewagę do świtu
__________________ A Goddamn Rat Pack! |