Natalia uśmiechnęła sie krzywo.
"No tak, to pewnie tylko jakiś dziwny sen. Jak sie rano obudze i opowiem wszystko Nataszy to pewnie popuka sie palcem w czoło, dając mi znać że głupia jestem" pomyślała sobie, po czym uspokoiła sie. Nagle jednak przyszła jej do głowy pewna myśl : " Ale gdyby to był sen, pewnie mogła bym mówić!" Po czym pokręciła głową. Cóż, najwyraźniej nawet w snach cuda sie nie zdażają.
Ale że jako miała do czynienia ze snem, postanowiła pozostawić wszystko własnemu biegowi. Wzruszając ramionami i 'olewając' przybysza podeszła spokojnie do swojego łóżka, usiadła na nim, po czym sięgnęła na leżącą na nim książkę i zaczęła ją kartkować, szukając miejsca gdzie skończyła czytać.
__________________ Każdy powinien mieć motto.
Nawet jeśli jest dziwne:
"I'm greedy, not stupid..."
Widzicie? |