Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-08-2015, 08:39   #38
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Reiner, który już się szykował do desperackiej walki, opuścił dłoń sięgającą już po łuk i odetchnął głęboko.
Cóż... przed chwilą w zasadzie zaczynał się żegnać z życiem, a tu taka niespodziewana zmiana.

Słowa stwora z lasu mogły być całkiem fałszywe, mogły wprowadzać w błąd, ale poparte brakiem wojowniczych czynności i łbem hobgoblina, rzuconym na ziemię, zyskiwały nieco na prawdomówności.

- Ostatnimi czasy stale ktoś próbuje nas zabić - powiedział głośno. - Aż to dla nas dziwne, spotkać kogoś przyjaznego.

O tym, czy przyjmą proponowaną gościnę, nie chciał decydować. Wolał, by wypowiedzieli się inni - w końcu idąc do wioski leśnych ludzi mogli z własnej woli wpakować się w pułapkę bez wyjścia.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 23-08-2015 o 08:45.
Kerm jest offline