Wątek: Elfi Arcymag
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-08-2015, 18:29   #12
Deithwenn
 
Reputacja: 1 Deithwenn nie jest za bardzo znanyDeithwenn nie jest za bardzo znanyDeithwenn nie jest za bardzo znany
Cytat:
A co samego drugiego wiatru - o ile elfy mogą władać to przyswojenie sobie tej wiedzy zajmuje setki lat.
No właśnie nie setki lat. Setki lat zajmuje poznanie tajemnego języka wysokiej magii, a nie magii wiatrów. Jak już pisałem w którymś podręczniku (chyba Królestwie Magii, nie chce mi się szukać) jest mowa o ludzkim mistrzu magii władającym dwoma wiatrami. Czyli opanował je w perspektywie życia jednego człowieka zaledwie kilkudziesięciu lat max :P Dla efla z naturalnym talentem może to przyjść szybciej.
Tak samo jak arcymagowie z perfekcyjnie opanowanym wiatrem magii to nie najpotężniejsi magowie ludzcy ponieważ istnieje również dziedzina magii bitewnej w 2 ed. gdzie taki mag dopiero wymiata i też nie jest to mechanicznie opisane, a taki czarodziej w końcu jako człowiek też uczy się jej w zaledwie mgnienie oka z perspektywy elfów.
I tak jak przedmówca napisał to nie kwestia potężnych postaci jest tu problemem, a umiejętność MG do takiego pokierowania tych postaci by przed nimi nadal stawiać wyzwania budzące grozę w ich sercach. Nawet nie chodzi o to by fechtmistrza rzucać na dwór cesarski pomiędzy intrygantów ponieważ on nie ma po prostu do tego predyspozycji, ale postawić przed nim zadanie godne jest zakresu wiedzy.
No i po ostatnie, tak naprawdę w WFRP nawet 4-5 profesja nie czyni z nikogo niepokonanego, bo w tym systemie bardzo łatwo umrzeć (kiedyś mojemu elfiemu mistrzowi magii, tak tak trochę stronnicze, snotling mający chyba z 15 WW złamał rękę w dwóch miejscach i to bez żadnych zaskoczeń itp. wyszedł na trakt i bach potężny czarodziej słania się z bólu.). Dlatego właśnie prowadząc pozwalałem, ba zachęcałem do jak najdłuższego szlifowania pojedynczej postaci, bo w miarę rozwoju każdy otrzymywał co chciał, gracz fajnego avatara w świecie gry, a ja możliwość prowadzenia innego scenariusza niż kolejnej wyprawy na zwierzoludzi do lasu
 
__________________
"Za miecz chwytają wyłącznie ludzie zdesperowani, którym nie pozostało nic poza własnym ego"
sierżant Sójeczka
9 drużyna Podpalaczy Mostów
Deithwenn jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem